cze 14 2004

kropla i cisza


Komentarze: 5

Spoglądam gdzieś daleko w niebo, po policzku sunie kolejna samotna łza

Nikt nie pyta czemu płaczesz, nikt nie widzi jak myśli namiętnie wyrywają mnie z rzeczywistości i przenoszą do tylko sobie znanej krainy

 

Cisza, ach jak ona pieknie koi moje ciało, całym soba pragne namiętnego dotyku, całym soba szukam upragnionych ust

 

Otwieram oczy... kolejny nierealny sen

 

Chowam twarz pod taflą pachnącej różami wody...

... może nie ma sensu opuszczać tulacego moje ciało ciepła, zostac tu i być zdala od szumu życia...

 

...dotyk aksamitu, nie to Kobiece ciało, dłonie splecione stanowią jedność, usta tulące się do siebie ukazują śpiącą w obojgu namiętność, oczy ach jak ambitnie i zachłannie się w siebie wpatrują...

 

...słońce znika za wielką ciemną bestią przynosząca zmiany, czar prysł...

...nie pytająca o nic Kochanka, która delikatnie musakła swymi namiętnymi promieniami me ciało uciekła bez pożegnania...

...na Twarz spadła kropla i cisza...

...wszystkie niespełnione pragnienia wracają do nas jako krystaliczne krople deszczu...

 

...czy jestem dal kogoś taką kropelką z nieba...

 

 

nothingandnowhere : :
14 czerwca 2004, 11:26
..pięknie napisane ....
kobieta zamężna
14 czerwca 2004, 11:22
napewno tak...
14 czerwca 2004, 11:21
Czytając aż czuje się w środku tęsknotę za miłością. Piękne. Pozdrawiam...
kaisa ;]
14 czerwca 2004, 10:31
loving...oczywiscie.bo jakby inaczej:) sny . gdy tylko wlozymy w to odrobine wysilku moga stac sie rzeczywistoscia...
14 czerwca 2004, 09:17
pewnie tak, loving :-)))

Dodaj komentarz