Najnowsze wpisy, strona 1


lut 17 2005 tamburyny
Komentarze: 7

pobierz przed czytaniem

 

 

 

…szum morza…

 

…ziarenka piasku na rzęsach…

 

…samotny ptak na niebie…

 

…w oddali jacht…

 

…ślady serca na brzegu…

 

…wielka wydma za plecami…

 

…natura złapana w obiektywie…

 

 

 

…ucieczka na białe piaski…

 

…wtulony w objęcia wydm…

 

…wsłuchany w szeleszczący piasek…

 

…wpatrujący się w nagie konary…

 

…w oddali biegnie zając…

 

…po błękicie mkną chmury…

 

…mknie z nimi kochanek śmierci…

 

 

 

…dłonie opadają na piasek…

 

…w oddali słyszę potężne dźwięki…

 

…czarne chmury witają demony…

 

…orzeł opada coraz niżej…

 

…zakończył bieg po piaszczystych falach…

 

…skrzypce życia grają smutną melodię…

 

…burza wszystko oczyści…

 

 

 

 

…w oddali dźwięk bębnów i tamburynów…

 

…skrzypce przeplatają się z szumem fal…

 

…po policzkach płyną łzy…

 

…niebo robi się ciemne…

 

…wydmy tracą swoją biel…

 

…demony wstępują w uschnięte konary…

 

…łza dociera do krańca twarzy…

 

 

 

 

…CISZA…

 

…świat zwolnił niemal się zatrzymując…

 

…skrzypce, tamburyny, bębny i gitara…

 

…łza opada na krystaliczną biel…

 

…dotykając piasku obudziła myśli…

 

…grzmot piorunów w oddali…

 

…przenikliwy dźwięk skrzypców…

 

 

 

 

…cząstka mnie spoczęła na aksamitnym piasku…

 

…błękit oczu ukazuje duszę…

 

…patrzę i widzę siebie…

 

…diamentowy blask oka…

 

…przez dłonie uciekają chwile namiętności…

 

…niewypowiedziane słowa…

 

…niespełnione sny…

 

 

 

 

…otulający wiatr koi ciało…

 

…niespełnione sny dają się dotknąć…

 

…na karku czuję obecność dusz…

 

…dreszcz przekuwa moje ciało…

 

…jak sztylet wtulając się w serce…

 

…na brzegu biały żagiel…

 

…jacht nie igra już z falami…

 

 

 

 

…ślady serca otulił dotyk morza…

 

…na brzegu pozostała samotna muszla…

 

…samotny żeglarz z uśmiechem w oczach…

 

…zefir wyzionął ducha poddając się falom…

 

…łza otulona ziarnkami piasku…

 

…radość w duszy i promienne myśli…

 

…szum morza i delikatność piasku…

 

 

 

 

…ja…

 

 

…morze…

 

 

…wiatr…

 

 

…wydmy…

 

 

…burza…

 

 

…serce…

 

 

…błękit oczu…

 

 

 

 

…Być Kochankiem swej namiętności…

 

…Być wzorem dla swojej osobowości…

 

…Dać żyć swojej wyjątkowości...

 

...Nie zapominać o przemijalności…

 

…Czerpać z radości…

 

…Dorosnąć do Nieśmiertelności…

 

...Odnaleźć Siebie w oceanie codzienności...

 

 

 

 

 

nothingandnowhere : :
sty 20 2005 Czarny kamyk
Komentarze: 6

 

w oku łza

 

na brzegu muszla

 

metr dalej biały kamyk

 

 

słucham muzyki morza

 

szumu nieokiełznanych fal

 

pieśni wiatru

 

 

dłoń otulona ziarenkami piasku

 

fala dotykiem oczyszcza mnie

 

zabrała kolejną łzę

 

 

drzewa zmysłowo tańczą na wietrze

 

cisza przenika me wnętrze

 

jestem wolny jak ptak

 

 

mewa szybująca wśród fal

 

ziarnko piasku niesione przez wiatr

 

łza spadająca na dłoń

 

fale

 

piasek

 

muszelki

 

wiatr

 

kamyki

 

mała wydma

 

cisza

 

ja

 

 

 

 

 

 

Jak opisać smak ciszy i radości

Jak opisać życie by go nie zranić

Jak żyć by swojego ja nie zatracić

 

Jak być sobą i się nie zagubić

Jak dawać siebie aby się nie znudzić

Jak powiedz mi życie jak…

 

 

 

 

uciec na moją plażę

z dala od wszystkich

oczyścić myśli i złapać uśmiech

 

zabrać kolejny biały kamyk

wtulić się w delikatność piasku

oddać namiętności wiatru

 

znaleźć kolejny czarny kamyk

oddać mu ciepło dłoni

rozgrzać do białości

 

usłyszeć radosny śpiew fal

odrodzić w swoim ja

zachować kamyka biel

 

***

 

 

nothingandnowhere : :
gru 23 2004 Pan w czerwonym fraczku i białych rajtuzach!...
Komentarze: 13

Wiecie co u mnie jest całkiem świąteczna  atmosferka!

 

Pomijając fakt ze któryś z domowników zapitolił 2 prezenty  spod choinki, pies siostry zrzarł juz wszystkich  kolesi z okolicy stajenki, a kot wspioł sie juz po sam szczyt choinki i zdołał ją dwa razy wywalić to oki!

 

Normalnie kocham swieta i ta całą zadyme jaką moja Siostra Inwektyw detektyw rozkreca!

 

Wiecie co skraby !

Nie bede tak jak wszyscy rozczulał sie piszac wam czego to ja  Piter wam  życzę!!! 

Wy dobrze wiecie !

Niech każdy z was z osobna zamknie na chwilke oczka

dotknie dłonią serducha i poczuje jego bicie

 

czujecie to co słyszycie w myślach to moje zyczenia do was

 

 

Nie płyna z ust a z serca!

 

Buziaki wszystkie moje pędraki :)

 

 

 

nothingandnowhere : :
gru 21 2004 błękit krzyku
Komentarze: 7

Oczy krzyczą, usta oddaja wszystko swym milczeniem

Serce w swej bezradności szaleje, a Dusza...

 

...Dusza dogadała sie z Rozsądkiem i pokornie słuchają Intuicji.

 

Przesilenie zimowe nie sądzę,

tęsknota za nieotrzymanymi listami być może,

życie to nauka przetrwania w pokorze.

 

nothingandnowhere : :
gru 14 2004 szare jest życie czy ja ???
Komentarze: 11

 

Dziś nie będzie rymu w tym co napisze ale za to będzie coś co jest zawsze: ukryta myśl, kawałek mnie i odrobina każdego z nas. Tak dziś będzie o codziennym życiu, o tym co codziennie nas dotyka i nie dostrzegamy ukrytych szczegółów.

 

 

6.45 metro słóżew wsiadam do 401 i pędzę w kierunku wielkich wykopalisk tuż obok tak lubianej GM (Galeria Mokotów) wśród pasażerów znajome mi twarze, tak jest ta dziewczyna co dzień w dzień ściga się z losem po schodach w metrze. Raz los wygrał i wywineła orła. Jest tez mężczyzna, który codziennie z zapałem nastolatka przeglądającego Playboya wertuje strony gazety. Jest też małżeństwo łapiące ostatnie chwile snu w swoich objęciach po rozbrykanej nocy. Mijamy skrzyżowanie wałbrzyskiej i puławskiej, o i kolejne samochodziki dają sobie buzi. Chwilami mam wrażenie ze w motoryzacyjnej naturze jest wiosna bo co chwile widać całujące się auta. Ale nie o tym będę się tu dziś rozpisywać.

 

Przedstawiony opis jest niepełny. Podczas codziennego maratonu po schodach z metra mijam rozpalające serce i dające uśmiech dźwięki. Pani gra stare przedwojenne przeboje i wkłada w to całą dusze! Spytacie skąd ja to wiem. Raz postanowiłem spóźnić się do pracy i zamienić z nią słowo. Akurat piła kawę z termosu, przywitałem się poczęstowałem pączkiem i obdarowałem przyjaznym uśmiechem. Wiecie, co otrzymałem w zamian, uśmiech oczu i łzę radości.

Zadała mi pytanie, czemu tak późno?

Czemu tak późno przestała być tłem?

Odpowiedziałem, bo społeczeństwo patrzy oczami nie sercem.

W zamian dostałem pudełko po zapałkach i instrukcję. Nie otwieraj pudełka przed najbliższym piątkiem. Nie otworzyłem.

Ku mojemu zdziwieniu następnego dnia już tej Pani nie było, jest inna grająca równie pięknie i z zapałem.

Spytacie czy wytrzymałem do piątku, tak wytrzymałem, bo było cos w tym spojrzeniu i wypowiedzianych słowach.

Przyszedł piątek i pudełko ukazało prawdę o sobie. Kartka otulająca cos zawierała proste zdanie: ”Dziękuje za to że patrzysz sercem i słuchasz duszą.”

Rozwinąłem kartkę do końca i znalazłem złożony w kostkę banknot. Na odwrocie kartki był numer telefonu, zadzwoniłem i odebrał starszy mężczyzna. Powiedziałem skąd mam numer a on odrzekł ze dziękuje w imieniu córki, która pisze książkę na temat uduchowienia i wrażliwości ludzi XXI wieku i nie może sama odebrać, bo pewnie teraz czeka na podobną do mnie osobe, w którymś z europejskich miast.

 

 

Wiecie, co mnie ruszyło najbardziej!

Nie to, że dostałem 100 euro, nie to ze przytrafiła mi się taka przygoda, nie to ze Kobieta, którą uważano za kogoś innego okazała się Tworzącą Istotą, ale to że

 

 

Na Osoby uduchowione i wrażliwe trzeba czekać dniami!

 

 Świat nie jest szary to nasza obojętność czyni go beznadziejnie ciężkim…

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nothingandnowhere : :